czwartek, 2 września 2010

Alasdair Roberts & Friends "Too Long In This Condition"

Alasdair Roberts na początku swojej kariery wydawał płyty jako Appendix Out, od pewnego czasu wydaje je pod własnym nazwiskiem, "Too Long In This Condition" jest już jego szóstym solowym albumem.
Wydaje się, że mamy dobre czasy dla folkujących zespołów. Spójrzmy choćby na sukces Mumford and Sons, którzy tworzą z folkowym zacięciem wpadające w ucho piosenki. Jednak Szkotowi jest daleko do takich grup, on sięga znacznie głębiej - po tradycyjne utwory, które prezentuje we własnych aranżacjach. "Too Long In This Condition" wypełniają folkowe ballady, jednak niech nikt nawet nie podejrzewa nudy.
Na tej płycie nie możemy usłyszeć autorskich piosenek a wyłącznie utwory, które Alasdair wybrał i zagrał w taki sposób, że brzmią niezwykle naturalnie i żywo, a nie jak odegrany z nabożną czcią hołd oddany tradycji.
Płytę otwiera "The Daemon Lover". To bardzo ciekawa historia o kobiecie, którą odwiedza po latach kochanek. Ona jest teraz żoną i matką, ale skuszona jego bogactwem opuszcza rodzinę. Jednak już na statku odkrywa prawdę - jej dawna miłość to diabeł. Wspaniały wstęp do tej płyty, wprowadza odpowiedni nastrój, które będzie nam towarzyszył do ostatniej piosenki na albumie.
Aranżacje nie przytłaczają, pięknie współgrają z wyśpiewywanymi historiami. Wystarczy posłuchać niepokojącej "Long Lankin", muzyka podkreśla odpowiednie linijki tekstu, ale nie jest oczywista - brzmi radośnie, kiedy historia rozwija się w niewesoły sposób.
Klimat tej płyty bardzo mi odpowiada, nawet jeśli takie granie nie jest wam bliskie warto posłuchać co ma do zaproponowania Roberts i jego przyjaciele. Może spodobają się wam ponure historie, które on tak pięknie i zajmująco opowiada.

Tu znajdziesz darmową EP-kę od Alasdaira, która zawiera nagrane w czasie jego występu m.in "Little Sir Hugh" z albumu "Too Long In This Condition".

Poznaj i pokochaj

1 komentarz:

  1. Ten motyw z kobietą, która ucieka ze swoim kochankiem przypomina mi motyw z "Nie-boskiej komedii" - tylko że tam był mężczyzna i Zjawa :)

    OdpowiedzUsuń